8 styczeń 2012
Pączki na początku karnawału
Autor: Sum. Kategorie: Co słychać w Marchewkach .
Jak chcesz zjeść pysznego pączka, to idź do dobrej cukierni. Tam smażą je ludzie, którzy maja wprawę i robią je na co dzień. Oczywiście używają nie zawsze świeżego tłuszczu do smażenia i często jest to jakiś techniczny olej, a nie smalec. Nadzienie jest także nieco sztuczne, bo zapewne z konserwantami. Nadzienie dodawane jest po usmażeniu, co powoduje lekkość pączka i równe usmażenie oraz zapewnia obecność obrączki wokół niego. W cieście są niewątpliwie tak zwane ulepszacze, aby ciasto było pulchniejsze. Wygląd konkursowy, smak – to zależy od producenta. W części Polski uparcie są polewane lepkim lukrem, co mnie osobiście bardzo przeszkadza.
Podjęliśmy bohaterską próbę i usmażyliśmy pączki. Bez polepszaczy, z wiejskich jajek, z własnoręcznie przygotowanymi tartymi patkami róży konfiturowej pomieszanymi z naszym powidłem. Nadzienia jest dużo i smażyło się razem z pączkami (czasami nawet wypływając). Smażyliśmy na smalcu na żywym ogniu.
Nie jest to zabawa do małego, blokowego mieszkania, bo bałaganu było sporo, a i zapachu mocno rozgrzanego tłuszczu. Wygląd pączków nie jest zasługujący wyróżnienia na turnieju cukierników, ale smak domowego i własnej roboty specjału wyśmienity.
Ponieważ nie podaję przepisu, to nie tekstu umieszczam w zakładce „Suma porad(y) kulinarnych(e)”
Zostaw komentarz
Zaloguj się, by móc komentować;.