Marchewkowy dziennik niesystematyczny Suma

Sum:

1 sty 2011 o 21:48.

Ognisko, rzecz w Sylwestra oczywista jest. Godzina przekopywania się przez zaspy i czyszczenia placyku ogniskowego. Trzy kosze drewna i gotowe. Przy kieliszku „sowietskoje igristoje” można oczekiwać na nadejście 2011 roku i obserwować, jak biedni ludzie wyrzucają pieniądze na chwilową iluminację połączona z niepotrzebnych hałasem. Na szczęście w Marchewkach jest zakaz używania i tylko okoliczne wsie i Grajewo pokazują brak rozwagi (żeby nie powiedzieć mądrości). Pokazał bym to ognisko, ale nie wiem jak wkleić zdjęcie 🙁

A tak w ogóle, to odwiedzającym:
Szczęśliwego Nowego 2011 Roku – Spokojnego, Normalnego, Zdrowego

ps. nie umiem nawet zrobić kolorowych i większych literek